Nie jednokrotnie ludzie przekonywali się, że wpadali z przysłowiowego deszczu pod rynnę. Dobry szef to skarb. Jeżeli masz takiego to masz sporo szczęścia. Jeżeli nie … może warto takiego poszukać. Dla tych co sami są sobie szefami, warto czasem się zastanowić jaki jest ten nasz wewnętrzny szef.
Mój szef dla odmiany przesyła mi maile do skasowania i nie da mu się wytłumaczyć, że ten mail nie zniknie mu z "inboxu", a co więcej będzie go mieć dodatkowo w "wysłanych" ***** Dyrektor do swojego pracownika: - Nie przejmuj się tak tym projektem, znajdź sobie inny. Pracownik był w tedy jeszcze nowy, więc się przejmował tym co
MÓJ SZEF. MÓJ AS. TOM 2, MELISSA DARWOOD • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 14219134400
Read Rozdział 27 - powieść NEW from the story MÓJ SZEF [ WYDANA ] by MelissaDarwood with 27,502 reads. romans, lovehate, hatelove. Nie mija kilka sekund, jak
MÓJ SZEF MÓJ AS 2 I PÓŁ, DARWOOD MELISSA • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 12189129608
ilość Mój szef. Mój AS 2 i pół (papier) Kup teraz. SKU: 9788396314901 Kategoria: Druk. Opis Jan dostał wszystkiego! A niedługo po nim ja.
. "Moja miłość do PiS to jest wyzwanie dla terapeuty, ale zarazem hipersoniczny napęd mojego życia" Miłość, jak wiadomo, ma wiele odcieni, form, a nawet zwyrodnień. Bywa sielanką, bywa dziką namiętnością lub czułą bliskością, ale jakże często staje się cierpieniem! O miłości napisano tysiące powieści i miliony wierszy, ale że to temat niewyczerpalny, to nie dziwcie się, że zobaczywszy, iż ukazała się książka "Pokochać PiS", kupiłem ją natychmiast i przeczytałem w dwa dni. Niestety – tytuł okazał się bałamutny, bo to nie ekstatyczne wyznanie miłości do PiS, ale wspomnienia młodego działacza tej partii o nazwisku Marek Zagrobelny, gracza raczej ligi okręgowej, który w pewnym momencie potwornie rozczarował się Prawem i Sprawiedliwością, rozstał z polityką, wyjechał do Norwegii i tamże machnął mało rozdzierające wspomnienia. Jako entuzjastyczny młodzieniec wkręcił się w działalność partyjnej młodzieżówki, poznał wrocławskie legendy z tej ekipy, uwierzył, że to idealiści pragnący wyrugować resztki komuny rakową grzybnią oblepiającą zdrową tkankę narodu polskiego, słowem, jak przystało na frajera uwierzył, że zmieni Polskę na lepsze. Z czasem okazało się, że nie tyle o Polskę chodzi, co o synekury, że interes osobisty przeważa nad interesem ojczyzny, że Kościół zblatował się z partią i tak dalej, szkoda pisać, sami wiecie, o co chodzi. Zagrobelny wytrzeźwiał całkowicie po katastrofie smoleńskiej, gdy zarządzono narrację zamachową i wymiksował się z partii, w której, mówiąc oględnie, wielkich sukcesów nie osiągnął.
Mówi się, że trafiamy na takich Szefów na określonym etapie kariery zawodowej – jacy nam są potrzebni najbardziej. Tylko jak wytłumaczyć trudnych Szefów, aroganckich, despotycznych? Oni tez są Twoimi nauczycielami, którzy pokazują jakie braki w kompetencjach osobistych lub zawodowych nie pozwalają Ci iść dalej w rozwoju osobistym lub biznesowym. A gdy trafisz na Szefa Wizjonera – to przede wszystkim podziękuj losowi. Przy takim Szefie możesz rozwinąć taki zestaw kompetencji, który otworzy przed Tobą różne możliwości w przyszłości. Oczywiście – jeśli będziesz chciał się w tej współpracy rozwijać, a nie narzekać, że jest ciężko i trudno. Wizjonerzy potrzebują do współpracy innych wizjonerów – bo wtedy nie muszą mówić o oczywistych sprawach, marnować czasu na szczegóły i wszystko szybko się dzieje. Ale na wizji biznes się nie zaczyna ani nie kończy i aby wspaniałe idee miały sens – potrzebują być wdrażane i to z sukcesem. Zatem każdy wizjoner potrzebuje osoby operacyjnej. Jesteś taką osobą? Wspaniale! Możesz przy współpracy z takim Szefem Wizjonerem bardzo skorzystać i choć czasami może wydawać Ci że jest ciężko, w bardzo wysokich standardach lub na super wysokich obrotach – uwierz mi, kiedyś będziesz za te doświadczenia ogromnie wdzięczny. Jak możesz zadbać o siebie Szukaj kontaktu i możliwości „przegadywania” swoich pomysłów i rozwiązań. Zawsze wtedy możesz sprawdzić oczekiwania, dopytać o wskazówki i upewnić się że idziesz we właściwym kierunku Eksponuj swoje zaangażowanie i entuzjazm. Nie ma nic gorszego niż etykietka niezaangażowanego pracownika u przełożonego Pokazuj inicjatywę. Szef Wizjoner docenia pomysły, umiejętność szukania rozwiązań i proaktywną postawę Dbaj o regularną i precyzyjną komunikację. Szefowie Wizjonerzy czasami posługują się skrótami myślowymi, metaforami – dopytuj co ma na myśli – zanim będzie za późno. Bądż przygotowany na odpowiedzi na różne i zaskakujące czasami pytania. Zaczynaj od ogółu a ja starczy Wam czasu – przedstawiaj szczegóły, nigdy odwrotnie Nastawiaj się na rozwiązania zamiast na problemy i nigdy nie mów, że się czegoś nie da zrobić 🙂 Poszukuj możliwości samodzielnego podejmowania decyzji. Szef doceni Twoją samodzielność i dojrzałość Pamiętaj o promowaniu siebie w tej relacji – zamiast umacniania się w przekonaniu, że dostarczanie efektów wystarczą. Szef może nie mieć czasu czy okazji by zauważyć jak dobrze i skutecznie pracujesz na swoim stanowisku Dbaj o skuteczność i efektywność działań, bowiem wynik dla Szefa jest ważniejszy niż dobre chęci, starania i podejmowane próby. I nigdy nie mów: „starałem się ale mi nie wyszło” Zarządzaj swoimi emocjami i oddzielaj problem/ sytuację od osoby W sytuacji konfliktu wyjaśniaj, bierz odpowiedzialność i dąż za wszelką cenę do rozwiązań Analizuj sytuacje, zwracaj uwagę na koszty i zyski, optymalizuj działania Trenuj swoją elastyczność w reakcji na nieoczekiwane zmiany Doskonal swoją umiejętność rozstawania się ze swoimi planami by uwzględniać nowe informacje lub okoliczności, reaguj szybko Rozwijaj swoją kreatywność, umiejętność wyciągania wniosków i myślenia strategicznego – żeby być partnerem w rozmowie z Szefem Wizjonerem Dbaj o swoje granice i asertywność w komunikacji swoich potrzeb. Mów o obłożeniu zadaniami i planach poza pracą Dbaj o swoją odporność psychiczną i poczucie własnej wartości Czterech na sześciu moich Szefów było Wizjonerami, ludźmi którzy widzieli dalej i szerzej, motywowali mnie od działania, okazywali wsparcie, inwestowali w mój rozwój, wierzyli we mnie bardziej niż ja sama wówczas wierzyłam. Mimo, że wówczas nie były tak modne coaching i mentoring – Oni stosowali takie metody w pracy z Zespołem. Nie raz było ciężko, lały się pot i łzy – ale z perspektywy czasu jestem ogromnie wdzięczna losowi, że mogłam pracować z takimi Szefami. Oni nauczyli mnie teg0, co dziś procentuje i jest podstawą mojej pracy z Liderami i Ich Zespołami. Praca z Szefem Wizjonerem Jeśli zatem odkryłeś właśnie że Twój Przełożony jest Wizjonerem zadaj sobie pytania: czemu trafiłem na takiego Szefa? czego mogę się od Niego nauczyć? do czego potrzebne mi są nowe umiejętności czy doświadczenia z takiej współpracy? jak mogę o siebie zadbać? ja mogę nauczyć mojego Szefa – czego potrzebuje w takiej współpracy? Trzymam za Ciebie kciuki i życzę Ci sukcesów w rozwoju pod skrzydłami Szefa Wizjonera! Potrzebujesz wsparcia, wskazówek lub może otuchy? Napisz do mnie lub dołącz do grupy na FB Skuteczna Scieżka Rozwoju Potencjału. *** Diagnoza poziomu empatii w badaniu EQ Managera Polub stronę na FB aby być na bieżąco: Beata Stefańska – Psycholog Biznesu
Drogie dziewczyny. W odpowiedzi na Wasze liczne wiadomości powstaje kontynuacja losów Jana i Marii. Książka będzie nosić tytuł: "Mój szef. Mój AS" i planuję wydać ją w pierwszej połowie 2021. Tak jak zapowiadałam, od dzisiaj do końca świąt, będę udostępniać Wam codziennie rozdziały tej powieści. W sumie pojawi się tu ich osiemnaście czyli około jedna czwarta całej książki :) Jesteście pierwszymi "czytaczami" tej powieści, więc czekam z niecierpliwością na Wasz odzew i opinie. Będę wdzięczna za każdy komentarz do tekstu. Od razu uprzedzam, że rozdziały te nie były jeszcze poddawane redakcji i korekcie, więc wybaczcie ewentualne błędy czy literówki - zajmę się nimi bliżej terminu wydania powieści. Życzę Wam dobrej zabawy z Janem i Marią oraz zachęcam Was gorąco do zakupu "Mojego szefa" na prezent gwiazdkowy dla bliskich ;) Buziaki! Melissa. __________________ ZIMA 255 godzin i 32 minuty po pierwszym pocałunku. Jestem spokojna. Jestem opanowana. Oddycham świadomie, głęboko... Jezu, kogo ja chcę oszukać? Chce mi się palić jak diabli, mam napadowe migotanie przedsionków, mdłości i jestem totalnie niewyspana, bo z nerwów zasnęłam dopiero po czwartej w nocy. Muszę wziąć się w garść. To będzie zwykły poniedziałek. Po prostu, pierwszy dzień w pracy po długim urlopie. Nikt, niczego nie zauważy. Każdy będzie zajęty sobą, jęczeniem, piciem kawy i powracaniem do biurowej rzeczywistości. Plan jest perfekcyjny, obmyślony w każdym detalu (wiadomo przez kogo) – żadnych rozmów, żadnych gestów, tylko maile. W razie konieczności omówienia nagłych sytuacji zawodowych mam odpowiadać krótko i bez podtekstów. Zapewne Jan i tak nie zrozumiałby dziewięćdziesięciu dziewięciu procent moich insynuacji, ale inni pracownicy mogliby się zorientować, że coś ma się na rzeczy. Zwłaszcza, kiedy na pytanie Jana: „Pani Mario, czy raport jest już gotowy?", odpowiedziałabym spontanicznie zbyt figlarnym głosem: „Raport nie. Za to ja, jak najbardziej tak". Dostałam wyraźny nakaz: mam się do niego nie uśmiechać, nie patrzeć zbyt długo w oczy, nie mówić dwuznacznych tekstów, być rzeczowa i profesjonalna. W skrócie – wracamy do stanu sprzed świąt. Proste jak wigilijny barszcz. Priorytetem jest utrzymanie pracy – zarówno przeze mnie, jak i przez Jana. Dążymy do jak najszybszego przeniesienia mnie do departamentu rozwoju, w którym będę pracować do lutego, po czym zakładam własną działalność gospodarczą. Co prawda, Jan zaproponował mi wsparcie finansowe jako inwestor, poza tym zasugerował, żebym póki, co korzystała z jego firmy, żeby nie płacić niepotrzebnie ZUS-u, ale nie zgodziłam się na taki układ. To ma być mój biznes – od początku, do końca. Nie chcę żadnej taryfy ulgowej i przysług. Nie lubię czuć się zależna od innych. Jan to mój mężczyzna, a nie sponsor. I tego się trzymam. Punkt ósma wchodzę do biura ubrana jak oddana w posługę Bogu mniszka z klasztoru Cysterek. Biała bluzka z długim rękawem i stójką, czarna sukienka do kostek na grubych ramiączkach, do tego kozaki na płaskim obcasie i włosy związane w ciasny kok. Brakuje tylko czarnego welonu zakonnego na głowie i różańca w dłoni. Wszystko to zasługa stylizacji mistrza Jana. Gruntownie przeszukał wczoraj moją szafę, odnajdując w jej ciemnych zakamarkach rzucone niedbale ubrania, które ostatni raz miałam na sobie w dniu matury pisemnej z polskiego. Uśmiecham się pod nosem i kręcę głową, na wspomnienie naszych wczorajszych negocjacji: – Nie ma mowy. Nie będziesz mi mówił jak mam się ubierać. W życiu nie założę czegoś takiego do pracy. – Wkraczam za Janem do mojej łazienki, a ten już wrzuca do zlewu wybraną przez siebie odzież, podwija rękawy do łokci i odkręca wodę. – I przestań wreszcie prać moje ciuchy! – Ratuję bluzkę i sukienkę w ostatniej chwili przed zanurzeniem w kąpieli i ładuję je do kosza na brudy.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2012-03-26 22:16:04 karoliina9 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-28 Posty: 21 Wiek: 19 Temat: szef na mnie leci. co robic?witam. pracuje w firmie juz okolo 6sty miesiac bedzie, a przez ten czas od miesiaca mam nowego szefa. Mam taki swoj instynkt, ze zazwyczaj 99,9% potrafie stwierdzic czy podobam sie facetowi, czy tez raczej nie. W tej sytuacji chyba nie ma innej opcji. Moj szef jest raczej skryta osoba ale widze czesto jak ukradkiem patrzyl sie na mnie. Kilka razy zdarzylo sie ze wpatrywal sie we mnie gdy wtedy to zauwazylam, patrzylismy tak w siebie 6 sekund bez niczego..bardzo dziwne zachowanie :S bo gdy popatrze na niego on dalej patrzy i nie odwracal wzroku. jeszcze lepsze jest to ze ciage na siebie caly czas wpadamy - niby przypadkowo a zadko mi sie zdarza na kogokolwiek wpasc wiec jest to jak by specialnie, ogolnie w porownaniu do bylego szefa ten jest badzo mily dla mnie, mowil do mnie karolinko podczas gdy sekretarce oberwalo sie za byle co. No ale co z tego, jak tak juz idzie drugi miesiac ta sytuacja, z tego co wiem jest kawalerem wiec nie ma chyba zadnych przeszkod. Mimo to, on raczej nie usmiechal sie do mnie nie rozmawial zbyt dlugo nigdy tak naprawde nie rozmawialismy dluzej, i to tylko o razy cos pomylil sie w jakich sprawach albo wpadl nam mnie, kartki rozsypal to strasznie mnie przepraszal jak by niewiadomo co sie stalo byl az za ta cala sytuacja mnie irytuje, nie lubie nie jasnych znakow, nie wiem o co mu chodzi, wiem ze nie znam sie z nim prawie wcale i ze chce traktowac mnie jako pracownice ale po co te wszytskie triki? nie wiem co mam zrobic, czy to wszystko odemnie zalezy? co wy o tym myslicie? 2 Odpowiedź przez Cassie 2012-03-26 22:21:29 Cassie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-05 Posty: 994 Odp: szef na mnie leci. co robic? Szczerze powiedziawszy nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu. Ale z tego co piszesz to wpadłaś mu w oko. A Ty jesteś w związku? Nie potykają się tylko Ci, co pełzają. 3 Odpowiedź przez karoliina9 2012-03-26 22:31:57 karoliina9 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-28 Posty: 21 Wiek: 19 Odp: szef na mnie leci. co robic?jestem wolna. Czuje ze on ma taki dystans do mnie, ze jednak wiesz nie wypada. a mimo to podrywa mnie w taki niezauważalny sposób 4 Odpowiedź przez Cassie 2012-03-26 22:36:42 Cassie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-05 Posty: 994 Odp: szef na mnie leci. co robic? To może Ty zacznij działać? Jeżeli chcesz, oczywiście. Co Ci szkodzi? Nie potykają się tylko Ci, co pełzają. 5 Odpowiedź przez karoliina9 2012-03-26 22:38:07 karoliina9 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-28 Posty: 21 Wiek: 19 Odp: szef na mnie leci. co robic?no tak, ale co mam robic? to jest taka granica.. tez wiesz, sa inni pracownicy , dziwnie to moze wygladac. naprawde, nie wiem co moglabym zrobic...on mi sie podoba 6 Odpowiedź przez Cassie 2012-03-26 22:40:42 Cassie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-05 Posty: 994 Odp: szef na mnie leci. co robic? Nie mówię żebyś się na Niego rzuciła. Ale wiesz, zalotne spojrzenia, uśmieszek, niby przypadkowo Go dotknij.. No nie wiesz jak faceta poderwać Tylko zrób to tak, żeby On myślał, że to On Cię podrywa Nie potykają się tylko Ci, co pełzają. 7 Odpowiedź przez karoliina9 2012-03-26 22:45:34 karoliina9 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-28 Posty: 21 Wiek: 19 Odp: szef na mnie leci. co robic?ja rozumiem to, gdybym spotkala go gdzies indziej, gdybysmy byli na troszke innej stopie. wydaje mi sie ze to on sie boi posunac dalej, ze wzgledu ze nie jestesmy tam calkiem sami pewnie tak dyskretnie to wszystko. ale naprawde nie mam pomyslow, zeby pokazac mu ze ja tez chce jedynie usmiechy ale one nic chyba nie daja 8 Odpowiedź przez Cassie 2012-03-26 22:47:19 Cassie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-05 Posty: 994 Odp: szef na mnie leci. co robic? A w ogóle w jakiej firmie pracujesz. Tzn. chodzi mi o to, czy wszyscy jesteście w jednym pomieszczeniu, czy każdy ma swoje stanowisko? Nie potykają się tylko Ci, co pełzają. 9 Odpowiedź przez karoliina9 2012-03-26 22:52:04 karoliina9 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-28 Posty: 21 Wiek: 19 Odp: szef na mnie leci. co robic?kazdy ma swoje stanowisko ale sama w pokoju nie jestem np 3 pracownikow w jednym takim pokoju, jest troche korytarzy no i wieksze sale. Szef przychodzi dosc czesto i czasem on tam robi 10 Odpowiedź przez Cassie 2012-03-26 22:53:55 Cassie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-05 Posty: 994 Odp: szef na mnie leci. co robic? A szef ma swój osobny gabinet? Może zanieś mu jakieś dokumenty.. ? Nie potykają się tylko Ci, co pełzają. 11 Odpowiedź przez karoliina9 2012-03-26 22:57:49 karoliina9 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-28 Posty: 21 Wiek: 19 Odp: szef na mnie leci. co robic?tak ma osobny, czesto mu nosze i co z tego.. nie wiem jak go zagadac zeby cos z tego wyszlo, jakas normalna rozmowa wreszcie. 12 Odpowiedź przez Cassie 2012-03-26 23:00:52 Cassie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-05 Posty: 994 Odp: szef na mnie leci. co robic? Kurcze sama nie widziałabym jak zacząć. To skomplikowane. Może zacznij od kawy? Nie potykają się tylko Ci, co pełzają. 13 Odpowiedź przez Opiekunka13 2012-03-27 08:14:52 Opiekunka13 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: technik Zarejestrowany: 2011-10-20 Posty: 781 Wiek: 41 Odp: szef na mnie leci. co robic?A może nie wie jak zagadać? A może mu się podobasz, ale etyka zawodowa nie pozwala mu na podrywanie Ciebie? A może wcale na Ciebie nie leci, tylko Ty tak odbierasz? 14 Odpowiedź przez FollowMe 2012-03-27 08:22:59 FollowMe Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-31 Posty: 635 Wiek: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic? No właśnie a wtedy może być klops:-) Poczekaj na jego krok. "No cóż, ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha." /Woland 15 Odpowiedź przez sierpniowa 2012-03-27 11:31:08 sierpniowa Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-22 Posty: 624 Wiek: 35 Odp: szef na mnie leci. co robic? karoliina9 napisał/a:no tak, ale co mam robic? to jest taka granica.. tez wiesz, sa inni pracownicy , dziwnie to moze wygladac. naprawde, nie wiem co moglabym zrobic...on mi sie podobaNo właśnie, na tym się może skoncentruj, co będzie dalej? Co będzie jeśli znajomość przejdzie na inny poziom? Wiesz, że życie jest pokręcone i za kilka miesięcy możesz pisać tu posta o tym, że szef - kochanek to nic wyjątkowego i że rozglądasz się za nową pracą. Zastanów się jak relacje między Wami mogą wyglądać. Będziecie się ukrywać? Czy zostaniecie oficjalną parą? A może jak ktos juz wspomniał takie związki są wbrew polityce firmy? 16 Odpowiedź przez Cassie 2012-03-27 12:25:32 Cassie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-05 Posty: 994 Odp: szef na mnie leci. co robic? A jak okaże się, że to miłość? Nie potykają się tylko Ci, co pełzają. 17 Odpowiedź przez FollowMe 2012-03-27 14:43:48 FollowMe Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-31 Posty: 635 Wiek: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic? sierpniowa napisał/a:karoliina9 napisał/a:no tak, ale co mam robic? to jest taka granica.. tez wiesz, sa inni pracownicy , dziwnie to moze wygladac. naprawde, nie wiem co moglabym zrobic...on mi sie podobaNo właśnie, na tym się może skoncentruj, co będzie dalej? Co będzie jeśli znajomość przejdzie na inny poziom? Wiesz, że życie jest pokręcone i za kilka miesięcy możesz pisać tu posta o tym, że szef - kochanek to nic wyjątkowego i że rozglądasz się za nową pracą. Zastanów się jak relacje między Wami mogą wyglądać. Będziecie się ukrywać? Czy zostaniecie oficjalną parą? A może jak ktos juz wspomniał takie związki są wbrew polityce firmy?Bardzo słuszna uwaga! "No cóż, ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha." /Woland 18 Odpowiedź przez karoliina9 2012-03-28 23:07:35 karoliina9 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-28 Posty: 21 Wiek: 19 Odp: szef na mnie leci. co robic?no etyka w pracy nie pozwala na takie zachowania, flirtyja na pewno nic nie bede robic, zobacze w najblizszym czasie czy to ja sie nie przeliczylam, ale bez przesady niektore znaki jakie wczesniej opisal napewno o czyms swiadcza ;D 19 Odpowiedź przez Cassie 2012-03-29 21:21:43 Cassie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-05 Posty: 994 Odp: szef na mnie leci. co robic? Ale lepiej poczekać niż się ośmieszyć. Nie potykają się tylko Ci, co pełzają. 20 Odpowiedź przez feministka 2012-04-10 10:47:51 feministka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-10 Posty: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic?musisz mu powiedziec ze masz kogos kogo bardzo kochasz,i chcesz byc mu wierna ,a jak sie narzeczony dowie to cie da sobie spokoj. 21 Odpowiedź przez yoghurt007 2012-04-10 11:07:33 yoghurt007 net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-19 Posty: 4,556 Odp: szef na mnie leci. co robic? Zażądaj podwyżki ^^A na poważnie - takie romanse lepiej uśmiercać w zarodku. Trust me, when I woke today I had no plans to be so sexy...but shit happens ! Deep in my soul there is a warrior that I'm afraid of... 22 Odpowiedź przez PiotrrtoiP 2012-04-10 11:17:11 PiotrrtoiP Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-08 Posty: 375 Odp: szef na mnie leci. co robic?Oooo too widzę to tak. Szef musi być ładny w Twoich oczach. Jemu też się podobasz. Znam przypadek tam gdzie pracowałem . Rudy niemiecki wlasciciel firmy no i ona mająca partnera a wyszło rudowłose dziecko i cała firma wiedziała kto ojcem a ten jej to akceptował i wzięli Szef wie o mobingu boi się oskarżenia o molestowanie. Jest nieśmiały by bezpośrednio to coś powiedzieć. Tak są takie spojrzenia że to widać o co chodzi. Macie dokumentacje do wypełniania. Weź dwie kawy i papierki i poproś by coś wyjaśnił. Te kawy muszą mu powiedzieć że nie chodzi o dokumenty. Działaj. 23 Odpowiedź przez feministka 2012-04-10 15:23:33 feministka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-10 Posty: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic?wlasnie dlatego ze chce molestowac tak sie zachowuje .gdyby mial powazne zamiary to by sie nie czekaaz ty sama dasz przyzwolenie i facet jest czysty to ty bedziesz winna ,i stracisz prace n ie mowiac juz o zlamanym sercu 24 Odpowiedź przez feministka 2012-04-10 15:27:44 feministka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-10 Posty: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic? PiotrrtoiP napisał/a:Oooo too widzę to tak. Szef musi być ładny w Twoich oczach. Jemu też się podobasz. Znam przypadek tam gdzie pracowałem . Rudy niemiecki wlasciciel firmy no i ona mająca partnera a wyszło rudowłose dziecko i cała firma wiedziała kto ojcem a ten jej to akceptował i wzięli Szef wie o mobingu boi się oskarżenia o molestowanie. Jest nieśmiały by bezpośrednio to coś powiedzieć. Tak są takie spojrzenia że to widać o co chodzi. Macie dokumentacje do wypełniania. Weź dwie kawy i papierki i poproś by coś wyjaśnił. Te kawy muszą mu powiedzieć że nie chodzi o dokumenty. niszcz dziewczyny ,zalezy ci chyba na tym zebysmy byly glupie bo to w meskim interesie! 25 Odpowiedź przez feministka 2012-04-10 15:38:33 feministka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-10 Posty: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic?WIESZ CO?NIE BEE DUZO GADAC UCZ SIE NA SWOICH BLEDACH ,ALE ROZEJRZYJ SIE WCZESNIEJ GDZIE POTEM BEDZIESZ MOGLA PRACOWAC Z TAKA OPINIA 26 Odpowiedź przez karolajjjna_? 2012-04-10 15:49:29 karolajjjna_? Netbabeczka Nieaktywny Zawód: ''Mundurówka'' Zarejestrowany: 2011-09-03 Posty: 464 Odp: szef na mnie leci. co robic? Po pierwsze na Twoim miejscu gdybym pisała z taką ilością błędów wzięłabym się za słownik a nie za szefa Może po prostu wyolbrzymiasz zainteresowanie szefa Twoją osobą ja tak odbieram Twój post `I odeszła myśląc, że będzie szedł za nią.. On stał i patrzył jak odchodzi myśląc '..błagam wróć..' 27 Odpowiedź przez feministka 2012-04-10 16:23:15 feministka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-10 Posty: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic?Jeszcze zapomnialam podac ci ine przypadki .ktore dziewczyny konczyly na intensywnej terapi po probie dlugoletnie leczenie antydepresyjne,a facet juz 5 innyc po nich zaliczyl Wybieraj! 28 Odpowiedź przez feministka 2012-04-10 16:29:03 feministka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-10 Posty: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic? PiotrrtoiP napisał/a:Oooo too widzę to tak. Szef musi być ładny w Twoich oczach. Jemu też się podobasz. Znam przypadek tam gdzie pracowałem . Rudy niemiecki wlasciciel firmy no i ona mająca partnera a wyszło rudowłose dziecko i cała firma wiedziała kto ojcem a ten jej to akceptował i wzięli Szef wie o mobingu boi się oskarżenia o molestowanie. Jest nieśmiały by bezpośrednio to coś powiedzieć. Tak są takie spojrzenia że to widać o co chodzi. Macie dokumentacje do wypełniania. Weź dwie kawy i papierki i poproś by coś wyjaśnił. Te kawy muszą mu powiedzieć że nie chodzi o dokumenty. TY JESTES TYM SZEFEM ? podpowiadasz jej co ma zrobic ?Zeby sama sie podlozyla?Bo sie kary boisz? 29 Odpowiedź przez feministka 2012-04-10 16:30:04 feministka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-10 Posty: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic?BARDZO SPRYTNIE 30 Odpowiedź przez feministka 2012-04-10 16:38:42 feministka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-10 Posty: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic?Nie znam niesmialych szefow,gdyby byli niesmiali nie byli by na takim tylko wyrafinowani umieja manipulowac,Dostali dobre wyksztalcenie w tym kierunku. 31 Odpowiedź przez PiotrrtoiP 2012-04-10 17:08:00 PiotrrtoiP Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-08 Posty: 375 Odp: szef na mnie leci. co robic?Feministka. Widzisz że napisałem też prawdziwą historię i co z tego może działaj nie miałem na myśli by się rzuciła na niego. No tak nie dorzuciłem by to ja nie jestem tym szefem. 32 Odpowiedź przez feministka 2012-04-10 17:38:10 feministka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-10 Posty: 27 Odp: szef na mnie leci. co robic?Wyjatek potwierdza regule,nie mozna z gory zakladac ze sie jest wyjatkiem,jestes ok. Przeprazam za podejrzliwosc. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Home Książki Literatura obyczajowa, romans Mój szef Cięte riposty, skrywane pożądanie, namiętny seks. Romans biurowy, który rozpali Twoje zmysły, rozmiękczy serce i rozbawi do łez. Mówi się, że nie szata zdobi człowieka, a jednak spora grupa kobiet z mojego działu ma odmienne zdanie. Uważają, że mój szef wygląda niczym senne, mokre marzenie. Fakt, jest wkurzająco przystojny i irytująco inteligentny, do tego zawsze zjawia się w firmie w nienagannie skrojonym garniturze, pod krawatem i z zegarkiem za miliony monet. Perfekcyjny boss wyjęty z okładki magazynu „Businessman”. Niestety to tylko pozory. Już pierwszego dnia w pracy zorientowałam się, że jest zimnym draniem z kalkulatorem zamiast serca. Po tygodniu wyszło na jaw, że jest również bezwzględnym, wymagającym, pedantycznym i sztywnym jak kij od szczotki szefobotem! Nie znoszę go! I mojej pracy też! Codziennie zaciskam zęby i robię to, za co mi płacą – analizy, wykresy, zestawienia. Oraz to, za co mi nie płacą – tyranie po godzinach i złorzeczenie na przełożonego. Ale mam plan. Pokręcę się w tym korpowrotku jeszcze przez kilka miesięcy, odłożę zarobione pieniądze na własny biznes i odchodzę. I nie chcę już nigdy więcej widzieć mojego szefa! Jeden wieczór spędzony z nim sam na sam w biurze sprawia jednak, że nieoczekiwanie zmieniam o nim zdanie. Pytanie tylko, czy słusznie? Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni. Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie: • online • przelewem • kartą płatniczą • Blikiem • podczas odbioru W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę. papierowe ebook audiobook wszystkie formaty Sortuj: Książki autora Podobne książki Oceny Średnia ocen 7,6 / 10 2638 ocen Twoja ocena 0 / 10 Cytaty Video Powiązane treści
mój szef to ja opinie